[Moje] Góry smocze

poniedziałek, 5 września 2011

| | |
[Moje] Góry smocze
Piętrzyły się one wśród rozległych równin
przeszywały niebo swymi ostrymi szczytami.
Na ich wierzchołkach malował się śnieg.
A u podnóży lasy zielone okrywały podnóża gór.
Były to Smocze Góry znane w Pantagenie.

Przyciągały one podróżników swoim majestatem,
kusiły głupców rozmaitymi skarbami.
Bowiem kto tu przybyłby zarobić,
nie wracał już do domu rodzinnego.
Były to Smocze Góry znane w Pantagenie.

Rano, kiedy jeszcze mgła okrywała kotliny między szczytami
ptaki śpiewały, kozice skakały, drapieżniki zaś polowały
a spragniony przygód człowiek tęsknie spoglądał na majaczące góry
przybył tu po to by je odwiedzić
Były to Smocze Góry znane w Pantagenie.

Później zaś zmieniały się one, kiedy słońce chyliło się ku zachodowi
z tego miejsca wypełzały niebezpieczeństwa
wszystko, co żywe uciekało z wielkiej zadumie.
Były to Smocze Góry znane w Pantagenie.

Kiedy groza i strach przepełniły całą okolicą
wyłaniały się One, wspaniałe i majestatyczne
wielkie stworzenia smokami zwanymi.
Z tego znane są góry Smocze,
a każdy wędrowiec Pantageny wie to.

Opowieść wędrownego bajarza Cohena, który to sam wędrował po Smoczych Górach i ułożył ten tekst. Oglądał z bliska majestat Gór i ich Władców. Cykl opowieści "Kraina Pantagena"

0 komentarze:

Prześlij komentarz